poniedziałek, 26 września 2011
126. Rodzina Messer cz. 2
Witam Was ;)
Kurde, znowu mi się nie udało szybciej dodać notki, ale to już po prostu z mojego niezmiernego lenistwa, taka prawda, wasza AgnEs. to taki leniwiec nieszczęsny ;P
Dzisiaj notka troszkę nudna... Messerkowie cz 2... nic szczególnego się ostatnio u nich działo, może to, że wzięli 2 zwierzaki, suczkę - Tosie i kotkę - Mili... reszty dowiecie się za chwilę ;)
Miałam coś Wam jeszcze oznajmić, ale niestety wyleciało mi z głowy ;/
Ok, to może przejdźmy do Messerów.
Lindsay w swoim mini-sadzie ;)
Jabłuszka
Sadzik, nie chciało mi się jej ustawiać.... a szkoda ;/
Głupie pieski, nic tylko na biednego Danny'ego szczekają i warczą, nigdy na Lindsay, zawsze na Danny'ego... mendziny jedne ;P
W zoologicznym zaraz po zakupie Tosi i Mili
No, kto jej do jasnej cholewci dał prawko, bo ja tego nie ogarniam ;P
Kicia się do przodu wepchała, a Danny biedny musi teraz po tyłach siedzieć.
Kiciusia przed lusterkiem, oczywiście głupia AgnEs. ścian nie podniosła...
Tosia ♥
Hehe ;P
Ostatnie zdjęcie Mili u Messerów, gdyż Lindsay i Danny zdecydowali się oddać go bratu Lindsay.
Głupi piesek! Bee...
Danny, oczywiście uparł się, że Tosia musi być piesiem idealnym.
...
... zajęcie idealne dla Danny'ego...
I ♥ this photo!
Nigdy w życiu ogród liściasty podczas jesieni.... nigdy!
Znalazła w sobie to coś...
...rozwijanie kreatywności....
...tak ich jakoś wzięło...
się wczuł ;P
a tu to już na maxa
Lindsay poszła w jego ślady ;P
Jej ulubiony instrument - kontrabas.
Hmmmm....
Ostatni punkt gotowania, ona poprostu kocha gotować, jest do tego stworzona (wiem, super to zabrzmiało ;P)
Jej narzeczony do niej dołączył, ale on z techniką bardziej ;P
Po nauce czas na przyjemności ;P
Sweet...
Uwielbiam ich po prostu!
Heh... ta fotka mnie rozwala, romantyczny wieczór w szklarni w bieliźnie ;P
Uhhh... ta mina.... ;D
D. w "new" kuchni.... ale zamierzam ją jakoś zmienić ;P
....
grunt to bycie zainteresowaną....
bez komantarza...
.kocham ta fotkę. !
A tu Tośka się tak fajnie wygła ;P
________________
Troszkę mało, przynajmniej mi się tak wydaje, bo tylko 35 zdjęć...
Aha, przypomniałam sobie.
Na mojego drugiego bloga, którego prowadzę z Cloe dodałam dom Messerów, jeżeli chcecie zobaczyć jak oni mieszkają zapraszam (kliknij aby zobaczyć dom Messerów)
Nie jest jeszcze w 100% gotowy, mam zamiar go trochę przerobić pod ten, który mi ostatnio wyszedł, a który również zaraz zamieszczę na The Sims 2 Dom Nie Do Poznania.
Więc jeszcze raz zapraszam i proszę o szczere komentarze....
Pozdrawiam gorąco!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz